piątek, 7 października 2011

Atlas


Oto Atlas Dzikich Zwierząt, które spotkać można błądząc samotnie w środku miasta. Zaleca się zachować daleko idącą ostrożność i wstrzemięźliwość.

12 komentarzy:

  1. genialny atlas zierząt - jestem pod totalnym wrażeniem!!!

    bloga też!!!

    zapisuję się na stałe (p)o(d)glądanie! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Strasznie mi miło!!! :)
    Dziękuję :)
    I oczywiście zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fenomenalny świat i ten trąbiasty w banerze słodziuch. Bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Straszliwie mi miło czytać takie komentarze :)
      Twoje maskotki i inne śliczne "gadżety" też mi się bardzo podobają! Chyba najbardziej jeżyk :D Jestem wielką fanką jeży ostatnimi czasy :)

      Usuń
  4. ojej, narysowałaś mnie!
    ja to ta istota w lewym, górnym rogu.
    wiem to na pewno.
    poznaję się po piersiach ;)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten Pan na dole z prawej ;) widziałam go raz w takiej odsłonie biegał po parku ;p Wydaje mi się niezwykle znajoma też pani z cycuchami na wierzchu , która w tak frywolnym stroju mimo nie małych gabarytów poprawiała antenę na balkonie gdy ja właśnie wychodziłam cukierni - hihi ale apetyt mi nie opadł jakoś na łakocie a i pani nie speszyło jak ją przyłapałam x)
    Kocham Twoją kreskę! i kolory! Super! Piękny blog! Dziękuje że mnie odwiedziłaś i za komentarz . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Hahaha :D Czyli Atlas Dzikich Zwierząt miejskich całkowicie się sprawdza :D

    OdpowiedzUsuń
  7. :) tez podgladam cichaczem. A te dzikie zwierzeta, to jednak z klasa....te muchy, te krawaty, te roze na policzkach :D widac, ze miastowe. Az sie chce o nich napisac bajke...

    OdpowiedzUsuń
  8. Widzę pewne podobieństwa :))) Bajecznie rzeczywiste... Naturalnie naturalne!

    OdpowiedzUsuń