W środę Absurdaliusz stwierdził, że jest zimno i trzeba się ubrać. Zamarzył sobie ciepły pulowerek z kapturkiem i futrzane pantofelki. Wspomniał też coś o zimowej kołderce.
Niestety, szyć nie potrafię (wszystkie moje dotychczasowe spotkania z maszyną do szycia zakończyły się spektakularnym wybuchem). Więc zaproponowałam mu, że narysuję ubierankę!
Pokazałam Absurdaliuszowi gotowy rysunek. Spojrzał nieufnie, ale na jego policzkach szybko pojawiły się wyraźne rumieńce.
Przeczuwałam, że tak zareaguje! :)
Chwilę popatrzył na rysunkową dziewczynkę w bieliźnie (oraz zestaw jej ubranek) i stwierdził, że co prawda nie jest to wełniany kubraczek dla niego, ale przynajmniej ona ma się w co ubrać. I że mi wybacza i godzi się ze swym ciężkim losem.
KONKURS:
Jest więc ubieranka! Oraz ciekawa oferta dla wszystkich, którzy zdecydują się ją pobrać na swój komputer, wydrukować i przetestować (ciekawa jestem czy działa!), a wszystko to udokumentować na zdjęciu! Jedna z osób (losowo wybrana), która wyśle mi takie zdjęcie otrzyma ode mnie obrazek w białej ramce (obrazek do wyboru ze wszystkich pokazanych na blogu). Macie czas do 22 września! :)
Ubieranka do pobrania TUTAJ
I jest jeszcze drugi konkurs (szaleństwo! ;)). Na facebooku Menrza można wygrać sesję fotograficzną! Więcej info TUTAJ.
:)
Ale super! :D
OdpowiedzUsuńooo mój synek zobaczył i się ucieszył i chce :D
Usuńpytał o wersję dla chłopców ;)
drukujemy i zobaczymy co mu z tego wyjdzie :)
Genialne:) już drukuje dla mojej Zuzi...
OdpowiedzUsuńFajnie! :) Dajcie znać czy to się nadaje do użytku!
UsuńJa też się decyduję na ubierańce! Mania co-prawda śpi ale jutro w ramach atywności pośniadaniowej na pewno sie poprzebieramy ;-))))
OdpowiedzUsuńAbsurdaliuszu-rozumiem Cię, mnie też coś tak pulowerka z kapturkiem się zachciało ostatnio :-)
Superowo, superowo!!! Dajcie znać czy rysunkowa dziewczynka jest grzeczna i pozwala się ubierać!
UsuńHurra! Dopiero co kilka dni temu dziewczyny wspominały naklejki z Absurdaliuszem od... listonosza ;) a tu taki im bajer zapodam!
OdpowiedzUsuńJej, wspominały naklejki? :) Jej!
Usuńhahaha genialne! :))))))))))))))
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam ubierankę, pomyślałam: och, jakby było wspaniale, gdyby się dało ją wydrukować! Marzenia się jednak spełniają :D. Przetestuję na znajomych dzieciakach, a potem będzie edukować pacjentów w moim gabinecie. Doskonale ;)!
OdpowiedzUsuńHahaha, daj znać jak się ubieranka sprawuje!!!
Usuńaaaaaaa.... jak z czeskich czekoladek:)))
OdpowiedzUsuńWidzę, że wszyscy piszą, że ich dzieci będą ubierać Dziewczynkę w Bieliźnie, a ja taka wredna mama jestem, że Sprężynce chyba nie dam- bo zniszczy. Sama z wielką rozkoszą ubiorę Dziewuszkę :) Jak w dzieciństwie... ;)
OdpowiedzUsuńA co do Absurdaliusza to jestem przekonana, że jak zobaczył Twój rysunek to rozgrzał się nie lepiej niż gdyby dostał kubraczek... ;)
super! my też drukujemy:))
OdpowiedzUsuń